Autor |
Wiadomość |
Wojtek |
Wysłany: Pon 22:43, 30 Paź 2017 Temat postu: |
|
Lulki napisał: | A że podnoszona była za jeden róg - panele się zwichrowały i stąd konieczność zastąpienia nowymi. |
Brama nie była przez nikogo podnoszona za jeden róg. Przy próbie otwarcia pilotem zerwała się jedna z linek (lewa, patrząc od strony wnętrza garażu), więc ciężar bramy spoczął na prawej lince, która uniosła panele tylko z prawej strony na około 10 cm. Prawdopodobnie wtedy też doszło do rzekomego zwichrowania.
Lulki napisał: | Sprawcy są znani i nagrani. |
Dosyć odważne stwierdzenie. Na pewno nagrał się moment zerwania linki i jednoczesnego zwichrowania paneli. A ręczne podniesienie bramy umożliwiło kilku osobom wyjazd z garażu, a kilku kolejnym wjazd. Przypominam, że awaria miała miejsce w piątek ok. godziny 20. Awaria unieruchomiła zamkniętą bramę - chyba z dwojga złego lepiej żeby była otwarta niż zamknięta?
A jeszcze a propos tego zwichrowania paneli - ciekaw jestem ile jest w tym prawdy, a na ile jest to naciągnięcie nas na koszty ... |
|
 |
justyna |
Wysłany: Pon 22:03, 30 Paź 2017 Temat postu: |
|
A mnie bardziej interesuje dlaczego ponownie brama uległa awarii tzn. zerwane zostały stalowe linki napędu. Czyżby brama nie była należycie serwisowana?
Dalsze uszkodzenia, o których pisze spółdzielnia panele zostały uszkodzone właśnie dlatego że brama uległa wcześniejszej awarii, pytanie podstawowe do Spółdzielni na co wydawana jest kasa związana z utrzymaniem garażu (w tym bramy) jeżeli serwis nie jest należycie przeprowadzany. Może to firma serwisująca powinna ponieść koszty naprawy? |
|
 |
bloomberg555 |
Wysłany: Czw 15:38, 26 Paź 2017 Temat postu: |
|
bardzo ciekawe kto ponosi koszty zatem! |
|
 |
Lulki |
Wysłany: Pon 10:05, 23 Paź 2017 Temat postu: |
|
Panele były wymieniane nie z powodu uderzenia pojazdem tylko nieumiejętnego, ręcznego podnoszenia bezpośrednio paneli bramy gdy ta uległa awarii a dokładniej urwała się linka napędu. A że podnoszona była za jeden róg - panele się zwichrowały i stąd konieczność zastąpienia nowymi. Co do regresu kosztów - nie znam szczegółów. Sprawcy są znani i nagrani. Jak do tego podeszła spółdzielnia - też nie wiem. Może ktoś otrzymał informację w tym temacie po wysłaniu pytania do nich. |
|
 |
Margo |
Wysłany: Czw 0:13, 19 Paź 2017 Temat postu: |
|
Też mnie to zastanawiało od momentu jak wywiesili tą kartę. Już się zbierałam od kilku dni z napisaniem maila do administracji, żeby wyjaśnili tą kwestię.
Wymiana paneli raczej tania nie była...
Swoją drogą oczekiwanie na zastępcze panele miało być około tygodnia, wymienili we środę, w czwartek minęłoby pełne 2 tygodnie, licząc od momentu kiedy wywiesili kartkę, a brama przecież była zepsuta co najmniej od poniedziałku (jak nie w weekend, nie wiem bo nas nie było).
Ja rozumiem że brama jest pewnie ba wymiar a nie z szablonu, no ale mimo to, ponad 2 tygodnie stania otworem? |
|
 |
bloomberg555 |
Wysłany: Śro 15:15, 18 Paź 2017 Temat postu: |
|
ostatnio była naprawiana brama, wymienione dwa segmenty
ciekawe czy ten, kto je uszkodził, poniósł konsekwencje tego
czy raczej zapłaciliśmy my wszyscy
w koncu są kamery, widać kto nie umie zaczekać aż się wjazd otworzy... |
|
 |
bloomberg555 |
Wysłany: Wto 14:36, 04 Lip 2017 Temat postu: |
|
dalej miga |
|
 |
Lulki |
Wysłany: Śro 7:56, 28 Cze 2017 Temat postu: |
|
Cos tam wczoraj kombinowali. |
|
 |
bloomberg555 |
Wysłany: Wto 16:01, 27 Cze 2017 Temat postu: |
|
miga czerwone światło od strony wjazdu gdy brama jest zamknięta... znowu zepsuta czy tak ma być? |
|
 |
Lulki |
Wysłany: Czw 8:40, 27 Kwi 2017 Temat postu: |
|
Do pierwszej kradzieży...
Ale za to opłaty za windy niższe  |
|
 |
bloomberg555 |
Wysłany: Śro 15:25, 26 Kwi 2017 Temat postu: |
|
Wczoraj wieczorem brama garażowa znowu zjebana. Brak słów. |
|
 |
Lulki |
Wysłany: Pią 12:48, 03 Mar 2017 Temat postu: |
|
Od strony Beskidzkiej został przeregulowany samozamykacz na mniejszy opór gdyż na dużym mrozie nie był w stanie domknąć bramki. Teraz gdy jest juz ciepłej zdecydowanie trzeba go znów podciągnąć bo furtka klapie jak wściekła  |
|
 |
Marmic87 |
Wysłany: Pią 12:43, 03 Mar 2017 Temat postu: |
|
Wydaje mi się, że w furtce od Beskidzkiej założono lepszy domykacz, bo się ostatnio sama zatrzaskuje, ale może mi się tylko wydaje  |
|
 |
Paweł |
Wysłany: Pią 11:06, 03 Mar 2017 Temat postu: |
|
7. furtka od Beskidzkiej - częściej otwarta niż zatrzaśnięta (tym się zainteresuje koleżeństwo z parteru jak komuś mieszkanie obrobią, więc luz - w końcu temat będzie ogarnięty)
8. daszki nad balkonami - brudne tragicznie, od oddania inwestycji nie zostały umyte
9. przy wejściu do bud. Liwiecka 9 po prawej stronie leżą jakieś elementy metalowe, szmata, tak od długiego czasu - może by ktoś to sprzątnął wreszcie? |
|
 |
Marmic87 |
Wysłany: Pią 11:00, 03 Mar 2017 Temat postu: |
|
Również jestem za.
Ja chciałabym aby spółdzielnia wyjaśniła kwestie:
1. bramy garażowej: dlaczego ulega awariom tak często, czy za każdym razem płacimy za przyjazd serwisanta, do kiedy była na gwarancji,
2. sprzątania garażu: jak często było w 2016 r. zamawiane mycie, ile płacimy firmie sprzątającej garaż za owo mycie, jaka była umowa z tą firmą, w jaki sposób rezygnacja z początkowego mycia raz w miesiącu wpłynęła na wysokość opłat
3. sprzątanie klatek: na naszej szyby i lustra w windzie (mimo że są na nich widoczne liczne zacieki i palce) myte są bardzo rzadko, czy to wchodzi w zakres sprzątania na bieżąco, czy może jest myte sporadycznie, klatki są sprzątane w te sposób - piętra 2 razy w tyg parter codziennie - jaki jest koszt tego sprzątania,
4. windy, zwiększyła się liczba zgłoszonych osób, a opłata zmalała o kilkanaście groszy jeśli się nie mylę. Dlaczego koszt konserwacji jest tak bardzo wysoki? SM kolokwialnie mówiąc olała poruszony przeze mnie problem naliczania opłat na osobę zamiast na metr kw (tak jak każdy inny fragment nieruchomości wspólnej) oraz zwolnienia z opłat części osób (właściciele mieszkań parterowych bez garażu). To że ktoś nie korzysta z windy to słabe uzasadnienie żeby za nią nie płacił, skoro jest jej współwłaścicielem. Jak ktoś nie płaci to ktoś inny płaci więcej Duża część z nas nie korzysta m.in. z wózkowni i placu zabaw, a i tak musimy za niego płacić, bo jesteśmy jego współwłaścicielami. Koszt windy jest przeogromny w porównaniu z utrzymaniem innych części nieruchomości wspólnej. Obecny system polegający na szczerości mieszkańców zawodzi i winda jest w tej cenie a nie innej....
5. zieleń na patio... temat wałkowany we wrześniu i jest tak jak się większość z nas spodziewała. Posadzone na jesieni rośliny nie przetrwały zimy (bo wg mnie nie wyglądają jakby miały odbić...). Jaka będzie tego konsekwencja? Ila zapłaciliśmy za ogrodnika we wrześniu? Czy teraz znów spółdzielnia postanowi ponieść taki koszt na wiosnę i reaktywować wszystko?
6. Furtka przy śmietnikach (wiem, że część jest zadowolona z tego, że jest ona zamknięta) ja jednak należę do tych, którym wygodniej, po wyrzuceniu śmieci, byłoby wyjść tędy a nie lecieć dookoła. Furtkę zaprojektowano ewidentnie żeby z niej korzystać (domofon), są tam też kamery i nie pasuje mi, że spółdzielnia ogranicza korzystanie z tego wyjścia. Podstawą bezpieczeństwa jest znajomość sąsiadów a nie zamykanie 1 z 3 wyjść, bo złodziej jak będzie chciał to wejdzie pozostałymi dwoma i wyjdzie również bez problemu  |
|
 |